Ocieplenie domu to dzisiaj standard w budownictwie. Praktycznie każdy nowo wybudowany budynek przeznaczony na dom jednorodzinny poddawany jest procesowi ocieplenia. Kiedy już zapada decyzja i przesądzone jest ocieplenie domu, wełna czy styropian – taki oto dylemat powstaje w umyśle inwestora, właściciela domu. Nie jest wcale łatwo odpowiedzieć, czy wełna, czy styropian na elewację będzie najlepsza, ponieważ nie ma jakichś stuprocentowych przesłanek, które jednoznacznie wskazywałyby na to, czy styropian, czy wełna powinna być zastosowana do danego domu. Dlaczego tak się dzieje, z jakich powodów dylemat – wełna czy styropian na elewację, co będzie lepsze – tak trudno rozwiązać? Zapytajmy może tak, by potwierdzić tę trudność wyboru: wełna czy styropian lepiej zapobiegają ucieczce ciepła? Odpowiedź na to pytanie wskaże tę trudność w wyborze, ponieważ oba te materiały tak samo zapobiegają ucieczce ciepła, i czy to wełna, czy styropian zostanie wybrany do ocieplenia, nie ma tutaj znaczenia. Wartość współczynnika przenikania ciepła lambda wynosi mniej więcej 0,040 W/(m·K) zarówno dla wełny, jak i styropianu. Może więc warto wskazać, zastanawiając się czy styropian, czy wełna będzie lepsza na ocieplanie, jakie są różnice występujące pomiędzy ociepleniem z wełny i styropianu.
Ocieplanie z wełny i styropianu
Zastanawiając się, czy styropian, czy wełna będzie lepsza do ocieplenia, można wziąć pod uwagę taką cechę jak paroprzepuszczalność. O co tutaj chodzi? Jeśli ktoś na przykład pyta o to, czy wełna mineralna, czy styropian będzie lepiej „oddychać”, to pyta właśnie o paroprzepuszczalność. Różnice tutaj będą znaczne i czy wełna mineralna, czy styropian okaże się pod tym względem lepszy, można już określić. Wełna posiada mały opór dyfuzyjny, więc para wodna nie ma przeszkód i śmiało przez nią przenika. Styropian zaś wytwarza warstwę o niskiej paroprzepuszczalności. Jednakże to, czy materiał jest paroprzepuszczalny, czy nie, nie stanowi o przewadze jednego materiału nad drugim. To, czy wełna mineralna, czy styropian zostanie wybrany do ocieplenia, nie wynika z paroprzepuszczalności materiału. Chodzi bowiem tylko o to, żeby para wodna nie skraplała się w ścianie wraz ze spadkiem temperatury. To można osiągnąć zarówno stosując wełnę, jak i styropian. Trzeba tylko odpowiednio dobrać warstwę ściany zewnętrznej. Nie można na przykład pokrywać ocieplenia z wełny tynkiem akrylowym. Ten tynk stosuje się tylko do styropianu. Jeśli więc powstaje dylemat – styropian czy wełna na elewację, powinien być rozwiązywany pod tym kątem, dobrania tynku do materiału. Decydując się na ocieplenie (wełna czy styropian – to w dalszym ciągu interesuje nas najbardziej) należy zastanowić się nad różnicą w nasiąkliwości wełny i styropianu. Tutaj różnica jest istotna i znając ją, można bardziej stanowczo określić, czy wełna, czy styropian na elewację zostanie wybrana. Dlaczego? Czynnik nasiąkliwości ma wpływ na sposób prowadzenia pracy, jaką wykonuje zazwyczaj ekipa fachowców. Styropian charakteryzuje się bardzo małą nasiąkliwością i jeżeli zamoczy się podczas wykonywania prac, nie będzie to jakimś dużym problemem. Woda w niego nie wniknie, szybko wyschnie i po deszczu w dość krótkim czasie można znów podejmować prace nad elewacją. Wełna mineralna jest nasiąkliwa i wrażliwa na zawilgocenie, nie można doprowadzić do jej zamoczenia. Jak więc pracować z wełną? Otóż - pod dachem. Tylko tak można wykonywać ocieplenie domu ( wełna czy styropian – już teraz nie pytamy, wiadomo, że chodzi o ten pierwszy materiał), tylko wtedy, gdy budynek przykryty jest dachem i zapewniony jest odpływ wody z rynien. Biorąc pod uwagę stopień nasiąkliwości materiału i pytając o ocieplenie: wełna czy styropian będzie lepszy, trzeba przyznać, że łatwiejszym materiałem do ocieplenia jest styropian. Na koniec warto zaznaczyć, by do prac z wełną czy styropianem używać dobrych narzędzi, na przykład marki Festool, ponieważ wtedy praca jest szybsza i bardziej skuteczna.
