Na forach internetowych wciąż pojawiają się pytania o to, jak zrobić palnik na pellet, jak sprawuje się taki palnik na pellet własnej roboty, czy jest opłacalne używanie takiego palnika. Skąd takie zainteresowanie tym tematem, dlaczego tylu ludzi interesuje palnik na pellet, jak zrobić takie urządzenie pytają, zamieszczając swoje wpisy na forum? Na pewno jednym z czynników powodujących takie zainteresowanie, jest fakt ekologiczności materiału. Inną sprawa jest to, że biomasa okazuje się być materiałem grzewczym o wiele bardziej praktycznym niż na przykład węgiel. Dlaczego? Już odpowiadamy. Do spalania pelletu są produkowane specjalne urządzenia, które podnoszą komfort użytkowania, sprawiają, że palenie staje się mniej uciążliwe niż to było na przykład podczas palenia węglem. Stąd też zainteresowanie takimi nowoczesnymi kotłami i palnikami i pytania stawiane na forum o to, czy możliwy jest palnik na pellet samoróbka, a jeśli można samodzielnie wykonać taki palnik na pellet, budowa urządzenia jak wygląda, z czego się ono składa. To, że ktoś chce stworzyć samodzielnie palnik na pellet, samoróbka wciąż chodzi mu po głowie, wynika z dużej funkcjonalności urządzenia. Kolejnym plusem jest to, że bardzo wygodnie i prosto obsługuje się palnik na pellet, budowa urządzenia sprawia, że korzystanie z niego jest dziecinnie łatwe. Regulacja mocy nie powinna także sprawić nikomu kłopotów, a i utrzymanie urządzenia w czystości jest łatwe, bo podczas ładowania paliwa nie ma mowy o żadnym czarnym dymie.  Pytania o to, jak zrobić palnik na pellet pojawiają się dlatego, że większość użytkowników wie, iż charakteryzuje go prawie całkowite zautomatyzowane działanie. 

Palnik na pellet własnej roboty – najważniejsze informacje

Palnik na pellet własnej roboty to dobry pomysł, jeśli oczywiście posiada się umiejętności konstruktorskie, ma się żyłkę majsterkowicza i cierpliwość, jakże przydatną przy każdej pracy wymagającej wysiłku zarówno intelektu, jak i mięśni. Do zamontowania palnika trzeba użyć dobrych narzędzi, można na przykład wykorzystać te marki Festool. By mógł powstać palnik na pellet, jak zrobić takie urządzenie trzeba wiedzieć zarówno w teorii, jak i w praktyce. Dlatego tak ważna jest ( nie tylko w przypadku produktu, jakim jest palnik na pellet) budowa urządzenia. Wiemy już, że pellety są dozowane automatycznie, warto dodać jeszcze, że w kotłach są zamontowane samoczynne systemy do gaszenia płomienia, a także takie systemy, które zabezpieczają płomień przed cofnięciem do pojemnika z paliwem. Każdy, kto pragnie stworzyć palnik na pellet własnej roboty, musi sobie zdawać z tego sprawę. Wybrany do montażu palnik powinien także być tym przeznaczonym tylko i wyłącznie do spalania granulatu drzewnego. Ma się wtedy gwarancję prawidłowego działania takiego palnika, nie czekają użytkowników żadne przykre niespodzianki, związane z błędnym wyborem elementów wchodzących w skład urządzenia, jakim jest palnik na pellet, samoróbka wymaga, by zwrócić uwagę na każdą część, z której stworzy się jeden koherentny produkt. Pytającym o to, jak zrobić palnik na pellet trzeba koniecznie podpowiedzieć, że sam palnik będzie umiejscowiony w korpusie. Czasem palnik będzie montowany na zewnątrz korpusu, do wewnątrz zaś będzie wprowadzona dysza z rusztem.  I w ten sposób montowany jest palnik na pellet, jak zrobić taki montaż dobrze, można się dowiedzieć z filmów instruktażowych dostępnych na przykład na kanale YouTube. Wszyscy chcący dowiedzieć się, jak zrobić palnik na pellet, powinni wiedzieć, że oryginalne urządzenie sterowane jest elektroniką, zawiera ruszt, gdzie umieszcza się pellet, wentylator, który odpowiada za nadmuchiwanie powietrza z tlenem, zawiera także grzałkę. Grzałka jest potrzebna do inicjowania zapłonu. Jakie jest działanie urządzenia, jakim jest palnik na pellet, samoróbka lub oryginał? Otóż kiedy uruchamia się palnik, włącza się także grzałka i wentylator. Przez czas, jaki został zaprogramowany, paliwo będzie dostarczane, a kiedy odpowiednia dawka zostanie dostarczona, układ sterujący zatrzyma podajnik. Potem układ sterujący otrzyma sygnał o pojawieniu się płomienia, a wówczas podajnik znów zostanie uruchomiony i zacznie dostarczać małą ilość paliwa przez pewien czas, który jest zależny od mocy kotła.  Pellet, czyli paliwo, jest dostarczane do momentu, aż się woda zagrzeje do wymaganej temperatury na termostacie. Kiedy to się zadzieje, termostat wyłącza podajnik, wentylator zaś pracuje cały czas, aż do momentu, gdy czujnik płomienia nie uchwyci wygaśnięcia płomienia. Pellet przestanie być dostarczany do czasu, aż temperatura wody nie będzie miała takiego minimum, przy którym sterownik otrzyma sygnał od termostatu, że należy znów uruchomić palnik.